Krótkie, półdługie, długie, pofalowane, proste, blond, jasnobrązowe, hebanowe… tyle ile rodzajów włosów, tyle sposobów na ich odpowiednią pielęgnację. Mamy możliwość wykonać odbudowę w domowym zaciszu albo umówić się na wizytę do fryzjera. Jeżeli śnimy o wspaniałych, promiennych, długich, zdrowych włosach, powinnyśmy właściwie wybrać się do specjalistycznego salonu fryzjerskiego. Dlaczego? Wyłącznie podczas konsultacji z ekspertem dowiemy się jakiego tak naprawdę typu są nasze włosy, czego wymagają oraz który zabieg byłby dla nich najskuteczniejszy. Codzienne oczyszczanie szamponem i wprowadzanie odżywki najczęściej nie gwarantuje pożądanych skutków. Taka sytuacja ma miejsce, bowiem przy ich zakupie zwracamy uwagę raczej na rangę firmy, modą np. na olejki do włosów, zaś nie realnymi „prośbami” naszych włosów. Specjalista zaś spostrzeże od razu to, czego my przez dłuższy czas nie zaobserwowałyśmy.
Do najpopularniejszych elementów osłabiających budowę włosa należą: nieprawidłowa dieta, czynniki pogodowe, uszkodzenia mechaniczne (m. in. przy układaniu), nieprawidłowa pielęgnacja i niewprawna stylizacja (np. prostownicą do włosów). Jadanie ogromnej ilości słodyczy, chipsów i pozostałych słonych przekąsek, brak zapewnienia organizmowi nieodzownych mikro- oraz makroelementów doprowadza do znacznego uszkodzenia włosa od samej jego cebulki. Właściwie nie otrzymuje ona tych składników, które powinna, więc fizjologiczny rozwój oraz mocna budowa są trudne do osiągnięcia. Preparaty pielęgnacyjne niejednokrotnie odwadniają włosy, sprawiają, że brak im lekkości i podrażniają skórę na głowie, w okolicach szyi i twarzy. Jeśli zadeklarowałyśmy się na domowe techniki, pamiętajmy o wykorzystywaniu tylko naturalnych preparatów, które w ogóle nie mają w swojej kompozycji parabenów, silikonów czy konserwantów, np. olejków (kokosowy, oliwa z oliwek, sezamowy, rycynowy), siemienia lnianego, nafty drogeryjnej albo wywarów ziołowych (z liści brzozy, pokrzywy).
Rekonstrukcja włosów w salonie fryzjerskim daje błyskawiczne efekty. Żeby się one utrzymały wystarczy jednocześnie odbudowywać je w domu preparatami od fryzjera. Na niniejszy pomysł wpadli Izabela i Marcin Górny wdrażając innowacyjne systemy odbudowy włosów połączone z terapią domową: Olaplex, TrueKeratin oraz ColorHlex.
W skład pierwszej kuracji wchodzą:
Tymczasem system ColorpHlex zabezpiecza konstrukcję włosów, przyczynia się do tego, że są odporniejsze podczas zabiegów chemicznych (głównie koloryzacji). Włosy uszkodzone, pokruszone zostają natychmiast odbudowane od wewnątrz. W tej zastrzeżonej recepturze wykorzystano cząstkę białka roślinnego ColorStrong Complex, która od razu przechodzi do środka włosa oraz przyspiesza efekty koloryzowania bądź rozświetlania. Rozczesywanie staje się swobodniejsze, włosy promienne oraz przyjemne w dotyku. Do wykorzystywania w domu poświęcony został ColorpHlex Home Care Kit – po ColorpHlex Step 1 oraz Step 2 w salonie fryzjerskim w Toruniu. W skład systemu ColorpHlex Home Care Kit wchodzi szampon, odżywka i Leave in spray (zawierają ekstrakt ze słonecznika).
System TrueKeratin jest natomiast idealnym sposobem nie tylko na odżywienie włosów, ale także ich zdrowe wyprostowanie. Terapia bazuje na nowatorskiej formule keratynowej bez dodatkowych środków chemicznych. Mogą z niego śmiało skorzystać posiadaczki loków, fali oraz włosów znacznie zniszczonych chemią. Keratyna dociera głęboko do wnętrza włosów oraz zapewnia im błysk, zdrowie oraz wspaniałą jedwabistość. W przeciwieństwie do pozostałych terapii, TrueKeratin będzie w sam raz do włosów, które wcześniej były rozjaśniane, wygładzane albo poddawane odmiennym zabiegom. Włosy pozostają sprężyste, bujne, lekkie nawet przez 4 miesiące. W dowolnej chwili można jednak zmyć tę kurację.
Efekt końcowy uzależniony jest od tego, w jakim stanie są faktycznie nasze włosy. Na zachwycające efekty możemy liczyć wówczas, gdy są faktycznie poważnie osłabione albo połamane. Powinnyśmy w domu używać łagodnych szamponów, żeby za szybko nie wypłukały się wartościowe substancje. Trzeba rezygnować z tych, które posiadają w swoim składzie SLS/SLES. Warto pamiętać, że to właśnie fryzjer powinien dobrać nam optymalną terapię, przykładowo ultradźwiękową, z użyciem podczerwieni lub saunę. Włosy po terapii powinny być intensywnie nawilżone, gładkie, miękkie, lśniące, wyraźnie układające się i „sypkie” (nie zaś „sklejone”).
Szczegółowa oferta salonu fryzjerskiego Górny Hair Studio znajduje się pod tym linkiem – Salon fryzjerski w Toruniu